niedziela, 24 stycznia 2016


Kiedy u nas panuje mroźna zima a na polach leży gruba warstwa śniegu , w Toskanii zrywa się pierwszy mlecz na łąkach. Tak, tak, to prawda. Włosi, szczególnie ci starsi wyrywają te niewielkie rośliny wraz z korzeniami (które teraz są krótkie, delikatne i lekko fioletowe) i przyrządzają z nich sałatki. Cenią sobie gorzki smak mniszka i powiadają, że jest on bardzo dobry na wątrobę i wspomaga wydzielanie żółci.
Zebrany mniszek należy umyć i oczyścić, dodać oliwę, sok z cytryny lub ocet winny (najlepiej różowy) i trochę soli, ewentualnie pieprzu.
Fantastycznie smakuje w połączeniu z prosciutto lub inną wędliną.
Mam to szczęście,że jestem w posiadaniu świeżego mniszka teraz, ale polecam Wam, kiedy tylko pojawią się zielone listki na naszych łąkach, wybierzcie się na spacer z torbą i zerwijcie je koniecznie aby ubogacić waszą kuchnię nie płacąc nikomu ani grosza :)







Tagged: , ,

0 komentarze :

Prześlij komentarz